Zanim zniknę chciałabym...

niedziela, 31 maja 2015

...być kawiarniomaniakiem #3

facebookowy funpage
Maj, maj, maj.. a tu już czerwiec! A jak maj się kończy to majowy wgląd w kawiarnię.
Tę kawiarnię akurat nie znalazłam ja, ale K. Pełna zachwytu, zaprowadziła mnie do jednej z trzech sal jakie proponuj lokal. Niestety, o tej chyba najmniej przytulnej. Ogólnie było całkiem ok, bardzo dobra herbata z płatkami róży, ciekawe też miejsce do karmienie piersią. Jednak ja tego ostatniego nie potrzebuję, więc nie będę uwzględniać. Minusem był brak papieru w toalecie oraz moim zdaniem dość wygórowane ceny za rzeczy inne niż zwykła herbata czy kawa, bo te jeszcze były całkiem w porządku. Za to pozostałe pozycje w menu, a było ich bardzo dużo, już trochę ceną mnie przerażały wtedy. Może źle trafiłyśmy, że nie do tej sali i nie w ten dzień, bo wtedy w portfelu było powoli widać dno, także musiałam rozważyć zakup by nie przepłacić. Może wtedy bym się zachwyciła. A tak to 3 Oleśki na 5.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz